Razem pili alkohol, a potem go okradł
39 - letni mieszkaniec Złotowa usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna w trakcie alkoholowej imprezy ukradł pieniądze z mieszkania kolegi. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
We wtorek 13 sierpnia br. mieszkaniec Złotowa zawiadomił Komendę Powiatową Policji w Złotowie o kradzieży pieniędzy z własnego mieszkania. Z jego relacji wynikało, że zaprosił do siebie kolegę na wspólne spożywanie alkoholu. W trakcie biesiady na chwilę wyszedł z pokoju. Gdy wrócił zauważył, że z szafki w której trzymał oszczędności jego kompan zabrał pieniądze w kwocie 2000 złotych, następnie po szamotaninie uciekł z mieszkania.
Policjanci, którzy udali się na miejsce szybko zatrzymali sprawcę kradzieży. Podczas przeszukania ujawnili przy nim skradzione banknoty, ukryte w papierośnicy i schowane w nogawce spodni. W trakcie zatrzymania 39 - latek miał ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży. Podczas przesłuchania nie potrafił wytłumaczyć dlaczego ukradł pieniądze z mieszkania kolegi. Teraz odpowie za swój czyn przed Sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.