Prawo jazdy miał osiem miesięcy. Już je stracił i to na długo
Utrata prawa jazdy i kara nawet 2 lat pozbawienia wolności może grozić 19-latkowi, który został zatrzymany przez policjantów z Komisariatu Policji w Jastrowiu. Po niespełna ośmiu miesiącach od otrzymania wymarzonego dokumentu młody mieszkaniec powiatu złotowskiego stracił go przez własną nieodpowiedzialność.
Pierwszego maja br. około godziny 3.00 w nocy policjanci z Komisariatu Policji w Jastrowiu zauważyli samochód marki Chrysler, którego kierowca miał widoczne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy.
Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali samochód do policyjnej kontroli drogowej. Jak się okazało, za kierownicą osobowego chryslera siedział młody mieszkaniec powiatu złotowskiego, który posiadał prawo jazdy dopiero od 8 miesięcy.
To jednak nie brak umiejętności prowadzenia pojazdu a stan nietrzeźwości był przyczyną takiego stylu jazdy. Przeprowadzone przez mundurowych badanie stanu trzeźwości wykazało, że 19-latek miał w organiźmie ponad półtora promila alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnaych bazach danych okazało się, że to nie pierwsze drogowe przewinienie młodego mieszkańca powiatu złotowskiego. Na swoim koncie "niedoświadczonego kierowcy" posiadał już kilkanaście punktów karnych m.in. za przekroczenie prędkości czy jazdę bez wymaganego oświetlenia.
Teraz tak ciężko zdobyte prawo jazdy z pewnością szybko nie wróci do 19-latka. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień na co najmniej trzy lata.
