Podsumowanie świątecznego okresu na drogach
Święta Wielkiej Nocy to okres wzmożonego ruchu na drogach. Wiele osób wyjeżdżało, by spotkać się z najbliższymi lub wypocząć. Przez całe święta policjanci czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców i podróżnych. W czasie świątecznego weekendu na drogach powiatu złotowskiego doszło do dwóch na szczęście niegroźnych kolizji drogowych. Zatrzymano natomiast prawo jazdy, aż 6 kierowcom, którzy poruszali się w obszarze zabudowanym ponad 100 km/h.
Nad bezpieczeństwem mieszkańców powiatu złotowskiego czuwali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, Prewencji oraz Wydziału Kryminalnego. Mundurowi byli widoczni w newralgicznych miejscach o największym natężeniu ruchu drogowego oraz w miejscach wskazywanych na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Stróże prawa sprawdzali, m.in. stan trzeźwości kierujących, stan techniczny pojazdów i prędkość, z jaką poruszali się po drogach. Szczególną uwagę zwracali na bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego.
Naczelnik złotowskiej drogówki st. asp. Rafał Wałęsa podsumowując same święta wskazał, że w kwestii zdarzeń drogowych minęły one spokojnie bowiem na drogach powiatu złotowskiego odnotowano wyłącznie dwie niegroźne kolizje drogowe, ale kierowców, którzy drwili z ograniczeń prędkości nie brakowało. Przykładem jest sytuacja z okolic Lędyczka w gminie Okonek, gdzie – policjanci ruchu drogowego tylko w piątkowe popołudnie 3 kwietnia br. zatrzymali 6 kierujących, którzy poczuli się na drodze jak na torze wyścigowym. W obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje 50 km/h mieli na liczniku znacznie powyżej 100 km/h - wskazuje szef drogówki. Niestety prędkość zabija, czas to sobie uświadomić. Przy takich wykroczeniach należy się liczyć z wysokim mandatem oraz utratą prawa jazdy na 3 miesiące.
Codziennie słyszymy w mediach o tragicznych zdarzeniach, w których giną dziadkowie, ojcowie, matki, synowie to powinno skłonić nas do refleksji kiedy wsiadamy za kierownicę pojazdu. Pamiętajmy o złych warunkach atmosferycznych i odpowiedniej prędkości. Niestety pośpiech i roztargnienie również nie sprzyjają naszemu bezpieczeństwu. Jeśli dodamy do tego dużą ilość pojazdów na drogach i zdradliwe warunki atmosferyczne utrudniające życie kierowcom, mamy sytuację, która wymaga konkretnych działań z naszej strony, aby móc bezpiecznie dotrzeć do celu.
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo naszej podróży w dużej mierze zależy od nas samych, a droga nie wybacza błędów kierującym. Każda chwila pośpiechu, brawury czy nieuwagi – może kosztować życie!