Niemiłe konsekwencje zbyt szybkiej jazdy
Mimo licznych apeli policji o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności na drogach, w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy rażąco łamią obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Kolejnych dwóch kierujących straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym.
W tym szczególnym czasie wszyscy musimy dostosować się do nowych przepisów wynikających z konieczności dbania o zdrowie i życie swoje oraz innych. Niestety niektórzy uczestnicy ruchu drogowego zapomnieli, że oprócz przestrzegania uregulowań prawnych związanych z walką z wirusem nadal mają obowiązek przestrzegania zasad, których łamanie często doprowadza do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych.
Nadmierna prędkość, według policyjnych danych, w dalszym ciągu jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Aby zminimalizować ryzyko występowania zdarzeń, złotowscy policjanci monitorują zachowania kierujących na terenie całego powiatu. Szczególnie w obszarach zabudowanych prowadzą wzmożone kontrole prędkości.
W niedzielę (4 września) w godzinach porannych mundurowi z złotowskiej drogówki dokonywali kontroli prędkości m.in. w gminie Okonek. Po godzinie 08:00 wyeliminowali z ruchu kolejnego kierowcę znacząco przekraczającego prędkość. Miernik prędkości wskazał, że kierujący skodą jechał w miejscowości Podgaje z prędkością 102 km/h, gdzie prędkość dopuszczalna na tym odcinku drogi wynosi 50 km/h.
Niespełna dwie godziny później mundurowi zatrzymali do kontroli, kierującego seatem, który jechał z prędkością 106 km/h w terenie zabudowanym.
Wobec kierowców, którzy złamali prawo, policjanci wyciągnęli konsekwencje prawne. Funkcjonariusze ukarali te osoby mandatami i nałożyli punkty karne. Wszyscy ci kierowcy stracą też swoje uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.
