Kryptowalutę próbowali ukraść przy pomocy... łomu
Policjanci z Wydziału Kryminalnego złotowskiej jednostki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do serwerowni ”Bitcoin”. Zorientowali się jednak, że takim narzędziem nie są w stanie włamać się do bankomatu na kryptowalutę. Kilka godzin później byli już w rękach policjantów. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia
Zgłoszenie o zdarzeniu na Placu Kościuszki w Złotowie dyżurny złotowskiej policji otrzymał 7 maja br. krótko przed północą. Natychmiast na miejsce skierowani zostali policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego, którzy ustalili, że do serwerowni w lokalu, w którym znajduję się bankomat z kryptowalutą doszło do włamania. Chwilę później na miejscu pojawił się policyjny technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady kryminalistyczne, które sprawcy pozostawili w pomieszczeniach lokalu oraz nagrania z kamer monitoringu wizyjnego.
Policjanci przeglądając nagrania dokładnie odtworzyli przebieg zdarzenia. Dwóch mężczyzn, weszło do lokalu, w którym znajduje się bankomat kryptowaluty. Stojąc przy bankomacie zorientowali się, że przy wykorzystaniu tzw. „breszki” nie są w stanie dokonać kradzieży. Następnie wyłamali drzwi do serwerowni i przy pomocy znalezionych kluczy patentowych usiłowali dostać się do kasetki z pieniędzmi w „Bitomacie”, kiedy zamierzonego celu nie osiągnęli pośpiesznie oddalili się w nieznanym kierunku.
Funkcjonariusze po obejrzeniu nagrania bardzo szybko wytypowali sprawców włamania. Kilka godzin później zostali oni zatrzymani na terenie Złotowa. Mężczyźni musieli się czuć dość pewnie, bo policjanci zatrzymali ich kilkaset metrów od lokalu, do którego się włamali. Parą włamywaczy okazali się 64 i 39-letni mieszkańcy Złotowa. Teraz za kradzież z włamaniem poniosą surowe konsekwencje. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.