Areszt za rozbój
Kilkanaście minut po zdarzeniu, 22-latek podejrzany o rozbój na dostawcy produktów spożywczych został zatrzymany. Sprawca przy użyciu siły wyciągnął pokrzywdzonego z pojazdu, który ukradł wraz z pozostawionymi w nim rzeczami. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, a rzeczy które ukradł zostały w całości odzyskane przez policjantów. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
21 czerwca br. tuż przed godziną 6 rano w pobliżu centrum Złotowa, mężczyzna zaatakował 59-letniego mieszkańca Sępólna Krajeńskiego, który realizował dostawę produktów spożywczych do jednego ze sklepów. 22-latek podszedł do samochodu, w którym kierowca przygotowywał zamówiony towar i siłą wyciągnął mężczyznę z pojazdu, a następnie wsiadł do dostawczego Forda i odjechał w nieznanym kierunku. Wartość utraconego mienia oszacowano na ponad 150 tysięcy złotych. Powiadomiony o zdarzeniu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie, natychmiast przekazał tą informację wszystkim policjantom pełniącym służbę na terenie powiatu złotowskiego. Funkcjonariusze na wszystkich drogach wyjazdowych wystawili posterunki blokadowe, aby uniemożliwić mężczyźnie ucieczkę z terenu miasta skradzionym pojazdem. Będący zaś w pobliżu miejsca zdarzenia dzielnicowi złotowskiej jednostki niezwłocznie rozpoczęli penetrację terenu Złotowa za skradzionym samochodem marki Ford. Kilka minut później zauważyli utracony pojazd na ul. Jastrowskiej. Postanowili natychmiast zatrzymać go do policyjnej kontroli. Jadąc bezpośrednio za dostawczym fordem transitem na ul. Obrońców Warszawy wydali kierowcy przy użyciu sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej sygnał do zatrzymania. Kierowca zatrzymał się i chwilę później został doprowadzony w kajdankach do radiowozu. Policjanci odzyskali całość skradzionego mienia, które już trafiło do prawowitego właściciela. Zebrany przez policjantów materiał pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutu rozboju, za który grozi mu teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Złotowie przychylił się do wniosku prokuratury i policji i zastosował wobec młodego mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów w tej sprawie niebawem trafi do sądu, który ostatecznie zadecyduje o dalszym losie 22-latka.
