Nie zatrzymali się do policyjnej kontroli - odpowiedzą przed sądem
Nie zatrzymanie się do policyjnej kontroli drogowej okazało się swoistym wstępem do dalszych wydarzeń, które w minionych dniach miały miejsce na terenie powiatu sępoleńskiego oraz złotowskiego i stały się udziałem dwóch kierowców samochodów osobowych. Policjanci, którzy nakazali im zatrzymanie się do kontroli przeprowadzili skuteczne i konsekwentne działania pościgowe. Jakie mieli powody by podjąć próbę ucieczki to wyjaśniły dalsze czynności wykonywane przez funkcjonariuszy.
W sobotnie popołudnie około godziny 17.00 policjanci Zespołu Ruchu Drogowego Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego sępoleńskiej jednostki prowadzili kontrolę prędkości kierowców. W pewnym momencie na jednej z ulic Sępólna Krajeńskiego zauważyli samochód osobowy marki Skoda, który nie posiadał jednego z przednich reflektorów. Zawrócili więc nieoznakowany radiowóz i udali się za kierowcą skody, aby zatrzymać go do kontroli. Kierujący osobowym samochodem jednak bardzo szybko się oddalał. Funkcjonariusze dogonili, go przed miejscowością Wiśniewka i dokonali pomiaru prędkości z jaką się poruszał. Okazało się, że na ograniczeniu do 90 km/h jechał z prędkością 150 km/h. Policjanci przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazali mu w związku z tym zatrzymanie się do kontroli.
Kierowca zlekceważył wydany przez mundurowych sygnał i kontynuował jazdę. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Pojazd ten jednak gwałtownie przyspieszył i w miejscowości Lipka skręcił w kierunku Złotowa. Policjanci sępoleńskiej drogówki za pośrednictwem Dyżurnego KPP Sępólno Krajeńskie powiadomili o prowadzonym pościgu złotowskich funkcjonariuszy. Kilka minut później kierowca skody został zatrzymany na ul. Chojnickiej w Złotowie.
Podczas legitymowania policjanci ustalili, że to niespełna 31-letni mieszkaniec Złotowa. W trakcie kontroli auta i zatrzymanego, policjanci odnaleźli torebki z białym proszkiem oraz suszem roślinnym. Łącznie policjanci zabezpieczyli kilka porcji dilerskich marihuany i amfetaminy. 31-latek został poddany, także badaniu na zawartość środków odurzających w organizmie. Badanie dało wynik pozytywny, który wskazał zawartość marihuany i amfetaminy.
Nieodpowiedzialne zachowanie młodego mężczyzny zaowocowało zatrzymaniem mu prawa jazdy oraz przewiezieniem do policyjnej izby zatrzymań. Sprawą zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego oraz prokurator. Podejrzanemu przedstawiono zarzuty karne popełnienia przestępstw nielegalnego posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych oraz zarzut karny niestosowania się do policyjnych sygnałów i niezatrzymania się do kontroli. Prokuratur zastosował wobec 31-latka zabezpieczenie majątkowe oraz objął go dozorem policji. Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów w tej sprawie niebawem trafi do Sądu, który zadecyduje o dalszym losie 31-latka.
Kolejny z kierowców, który próbował uniknąć policyjnej kontroli został zatrzymany wczoraj 17 czerwca br. na trasie Krajenka-Czajcze. Policjanci w trakcie pełnienia służby zauważyli na ul. Bydgoskiej w Krajence osobowe audi, którego kierowca miał widoczne problemy z zapanowaniem nad pojazdem. Postanowili natychmiast zatrzymać go do policyjnej kontroli. Jadąc bezpośrednio za tym pojazdem wydali kierowcy przy użyciu sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej sygnał do zatrzymania. Kierowca audi postanowił jednak nie reagować i przyspieszył. Kilka minut później ucieczkę zakończył na słupie telekomunikacyjnym. Próbował jeszcze pieszej ucieczki, ale natychmiast policjanci go obezwładnili i doprowadzili w kajdankach do radiowozu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 30-latek kierował pojazdem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Prowadzenie samochodu po narkotykach stanowi takie samo zagrożenie jak jazda po alkoholu. Aby bezpiecznie poruszać się po drodze, kierowca musi być w pełni skoncentrowany i zdolny do szybkiego podejmowania decyzji. Narkotyki i alkohol zaburzają tę sprawność i uniemożliwiają bezpieczne prowadzenie samochodu, co w konsekwencji może prowadzić do niebezpiecznych zdarzeń drogowych.
Zgodnie z art. 178a – kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środka odurzającego jest traktowane na równi z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości
i zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat oraz nawiązką w wysokości 5 tys. złotych.
Warto w tym miejscu przypomnieć również o obowiązujących od 1 czerwca 2017 roku przepisach ruchu drogowego, które zakładają surowe kary dla piratów drogowych. Zgodnie z nimi niezatrzymanie się do kontroli drogowej na żądanie policji jest przestępstwem (art. 178b kodeksu karnego).
Sądy nie wykazują się pobłażliwością i oprócz grzywny, nakładają na zatrzymaną osobę zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, sędzia może też skierować uciekiniera do więzienia nawet na 5 lat.
