Nie bądźmy obojętni na zagrożenia związane z wychłodzeniem organizmu
Data publikacji 15.01.2019
W związku z niskimi temperaturami policjanci apelują o wzmożoną czujność i zwracanie uwagi na wszystkie osoby, których życie może być zagrożone. Przez całą dobę czynne są numery alarmowe 112 i 997. Informacja szybko przekazana służbom może komuś uratować życie. Nie bądźmy obojętni na zagrożenia związane z wychłodzeniem organizmu.
Niskie temperatury zwłaszcza w nocy to zagrożenie dla osób bezdomnych, starszych i samotnie mieszkających. Zagrożenie to dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. W tym okresie policjanci systematycznie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Udzielają potrzebującym informacji, w jakich placówkach mogą znaleźć schronienie i bezpiecznie przetrwać zimę. Pamiętajmy, że naszym wspólnym obowiązkiem jest dbałość o życie i zdrowie drugiego człowieka. Dlatego każdy śpiący na ławce, osłabiony czy nietrzeźwy człowiek to sygnał działania dla mundurowych.
Każdego dnia policjanci wychodzący do służby sprawdzają wszystkie te miejsca, o których wiedzą lub podejrzewają, że mogą tam być osoby wymagające pomocy. W trakcie patroli kontrolują miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne. Pustostany, ogródki działkowe czy tereny leśne, to miejsca, gdzie funkcjonariusze szukają osób wymagających wsparcia. Policjanci podejmują działania zmierzające do ochrony osób w sposób szczególny zagrożonych wychłodzeniem. Reagują także na sygnały przekazywane przez obywateli. Osoby zagrożone zamarznięciem odwożone są do domów, schronisk, noclegowni, ośrodków pomocy społecznej, izb wytrzeźwień. W okresie gdy na dworze panują niskie temperatury nawet drobne zaniechanie może doprowadzić do tragedii.
Zagrożone są nie tylko osoby bezdomne. Mogą to być także seniorzy, którzy nie radzą sobie sami z podstawowymi czynnościami. Wyjście na zakupy może okazać się dla nich tak wielkim wysiłkiem, że nie zdołają dotrzeć do domu. Czasem nie mają siły przynieść opału. Dlatego tak ważna jest wrażliwość i zwracanie uwagi na to co się dzieje wokół. Być może ktoś z sąsiadów wymaga wsparcia
Zwracamy się także z apelem by nikt z nas nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Zwróćmy uwagę na osoby bezdomne, samotne, bezradne czy nietrzeźwe. Informujmy o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, bądź przebywającej w altankach ogrodowych, czy pomieszczeniach opuszczonych i nieogrzewanych, która mogłaby być narażona na wyziębienie. Zgłoszenia można przekazywać pod numerami telefonów 997, 112 lub pogotowia ratunkowego. Nasze zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Sami również starajmy się okazać życzliwe serce i wyciągnąć pomocną dłoń w kierunku tych, którzy tej pomocy potrzebują. Nie przechodźmy obok takich osób obojętnie.
Pamiętajmy jeden telefon może uratować czyjeś życie.
KGP