Pilnujmy naszych pociech!
Data publikacji 22.08.2018
Każdego dnia w Polsce policjanci interweniują w sytuacjach, w których życie i zdrowie dzieci jest zagrożone przez niewłaściwą opiekę osób dorosłych. Pamiętajmy, że wypadki z udziałem dzieci mogą zdarzyć się wszędzie. Policjanci apelują do rodziców o wzmożoną czujność w opiece nad dziećmi.
Coraz częściej w środkach masowego przekazu pojawiają się informacje o tragicznych zdarzeniach z udziałem dzieci. Ich różnorodność jest ogromna, począwszy do wypadków losowych po zdarzenia kryminalne. Możemy przeczytać bądź usłyszeć o tym, że gdzieś w Polsce 4- letni chłopczyk podczas zabawy z 5-letnią siostrą udusił się w pralce, kilkuletni chłopiec uległ poważnemu wypadkowi drogowemu, bo bez opieki przebywał w okolicach ulicy, że 4-latka utonęła w pobliskiej rzece czy to, że 7- latek zażył znalezione gdzieś środki odurzające. Jednak to, co jest wspólne dla tych zdarzeń, to to, że w pewnym momencie zabrakło właściwej opieki ze strony dorosłych.
Niestety, pomimo powtarzających się wciąż szokujących historii, rodzice lekceważą przestrogi i nie uczą się na błędach innych. Żyjemy w przekonaniu, że tego typu sytuacje dotyczą tylko rodzin patologicznych. Nic bardziej mylnego. Wypadki z udziałem dzieci mogą zdarzyć się wszędzie. Oto przykłady z kilku ostatnich dni.
W Wielkopolsce w odstępie jednego dnia z wysokości kilku pięter z okna mieszkania wypadła 3- letnia dziewczynka i 4- letni chłopczyk. Dzieci przeżyły ale o zdrowie i życie walczą w szpitalach.
Wczoraj, przed godziną 19:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie odebrał zgłoszenie dotyczące 4-letniego dziecka, które przebywało w sklepie bez opieki. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy ustalili, że mama dziecka poszła na zakupy, pozostawiając dziecko w domu pod opieką osoby dorosłej. W pewnym momencie maluch wykorzystał chwilę nieuwagi dorosłego opiekuna i wyszedł z domu kierując się do marketu, gdzie jak sądził jest jego mama. W tym przypadku wszystko skończyło dobrze, dziecko całe i zdrowe wróciło pod opiekę matki. Jednak niewiele trzeba, by mogło dojść do nieszczęścia.
Policjanci apelują o zwiększenie nadzoru nad dziećmi zarówno podczas wypoczynku na świeżym powietrzu jak i w mieszkaniach. Małe dzieci nie są świadome istniejących zagrożeń, dlatego tak ważny jest stały nadzór nad nimi i opieka rodziców bądź opiekunów. Dzieci zaaferowane zabawą nie zdają sobie sprawy z wielu niebezpieczeństw. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii, dlatego nie spuszczajmy maluchów z oczu przekazujmy im ciągle podstawowe zasady bezpiecznych zachowań i uczmy właściwych reakcji w sytuacjach zagrożenia.
Nie bądźmy obojętni, reagujmy w sytuacjach, kiedy widzimy pozostawione bez opieki dzieci. Czasami sygnał od sąsiada, zwykłego przechodnia czy jakiejkolwiek innej osoby zainteresowanej losem dziecka może zapobiec tragedii.
W czasie upałów lepiej uchylić okna od góry, a nie otwierać na oścież, dziecko może wykorzystać moment nieuwagi rodzica i przez nie wypaść.
Pamiętajmy, że dziecko wymaga naszej opieki i ciągłej kontroli, a opiekunowie powinni być przede wszystkim trzeźwi. Zwracajmy uwagę na to gdzie przebywają, co robią i na czym polega zabawa dzieci, Nie zostawiajmy dzieci w domu bez opieki, ale tez nie zabierajmy ich ze sobą w miejsca, gdzie nie jesteśmy w stanie ich upilnować. Policjanci przypominają rodzicom, że pozostawiając swoje dziecko na podwórku, na placu zabaw bez opieki osoby dorosłej, narażają się na odpowiedzialność prawną.
Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do 5 lat więzienia.
KGP/IW
