W trosce o bezpieczeństwo najmłodszych - nie bądź obojętny! Reaguj!
Każdego dnia w Polsce policjanci interweniują w sytuacjach, w których życie i zdrowie dzieci jest zagrożone przez niewłaściwą opiekę osób dorosłych. Niestety, pomimo powtarzających się szokujących historii, rodzice lekceważą przestrogi i nie uczą się na błędach innych. Pamiętajmy, że wypadki z udziałem dzieci nie dotyczą tylko rodzin patologicznych - mogą zdarzyć się wszędzie. Dlatego nie bądźmy obojętni, reagujmy, gdy widzimy pozostawione bez opieki dzieci.
Coraz częściej w środkach masowego przekazu pojawiają się informacje o tragicznych zdarzeniach z udziałem najmłodszych. Ich różnorodność jest ogromna, począwszy od wypadków losowych po zdarzenia kryminalne. Możemy przeczytać bądź usłyszeć o tym, że gdzieś w Polsce 5-letni Piotruś wyszedł z domu i do niego nie wrócił, że 4-latka utonęła w pobliskiej rzece czy to, że 7-letni Kacper zażył znalezione gdzieś środki odurzające. Jednak to, co jest wspólne dla tych zdarzeń, to to, że w pewnym momencie zabrakło właściwej opieki ze strony dorosłych.
Niestety, pomimo powtarzających się wciąż szokujących historii, rodzice lekceważą przestrogi i nie uczą się na błędach innych. Żyjemy w przekonaniu, że tego typu sytuacje mogą dotyczyć tylko innych rodzin. Nic bardziej mylnego. Wypadki z udziałem dzieci mogą zdarzyć się wszędzie. Oto przykłady z kilku ostatnich dni. W Słupsku 3-letni Marcel podczas zabawy z 5-letnią siostrą udusił się w pralce. Z kolei na jednym z osiedli w Łodzi 4-letni Czarek wypadł z okna na 6 piętrze. Niestety nie udało się go uratować. Niestety również na terenie powiatu złotowskiego doszło do poważnego zdarzenia drogowego, któremu z pewnością można było zapobiec. Mianowicie 11-letni mieszkaniec gminy Okonek wybiegł z podwórza pod nadjeżdżający samochód osobowy i uderzył w jego bok. Zdarzenie to na szczęście nie skończyło się tragicznie i chłopczyk doznał nie zagrażających jego życiu obrażeń.
Pamiętajmy, że dzieci wymagają ogromnej uwagi, starannej opieki i ciągłej kontroli. Nie można ich pozostawiać samych sobie. Beztroska dziecięca sprawia, że nie mają one pełnej świadomości konsekwencji swoich zachowań co sprzyja różnego rodzaju zagrożeniom, na które są narażone. Pamiętajmy, że urlop nie zwalnia rodziców i opiekunów z odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszych pociech. Dlatego w tym okresie szczególnie należy zapewnić im opiekę i zainteresowanie, w maksymalnym stopniu uczestnicząc w spędzaniu przez nie wolnego czasu. Warto porozmawiać z dzieckiem o bezpiecznych zachowaniach podczas wypoczynku, uczulić na zagrożenia związane z kontaktami z nieznajomymi osobami, nieprzestrzeganiem zasad ruchu drogowego. Zainteresujmy się, z kim nasza pociecha spędza czas poza domem.
Dlatego będąc zobowiązanym do opieki nad małoletnim dzieckiem - czy to z mocy ustawy (rodzice, opiekunowie), czy też umowy (np. opiekun na kolonii) - należy pamiętać, że odpowiadamy prawnie za bezpieczeństwo tych osób. Początek wakacji to doskonały moment, aby przypomnieć rodzicom, że pozostawiając na podwórku, na placu zabaw swoje dziecko bez opieki osoby dorosłej, narażają się nie tylko swoje dzieci, ale mogą ponieść także odpowiedzialność prawną. Pamiętajmy, że dziecko wymaga naszej opieki i ciągłej kontroli, a opiekunowie powinni być przede wszystkim trzeźwi. Nie bądźmy obojętni, reagujmy w sytuacjach, kiedy widzimy pozostawione bez opieki dzieci. Czasami sygnał od sąsiada, zwykłego przechodnia czy jakiejkolwiek innej osoby zainteresowanej losem dziecka może zapobiec tragedii.